wtorek, 12 lutego 2013

Kradzież zdjęć i tekstów w internecie

Kradzież zdjęć i tekstów ze stron internetowych jest dzisiaj niemalże plagą. Wiele osób uznaje chyba, że to co jest w internecie to co da się skopiować jest niczyje. Nie ma zupełnie poszanowania dla czyjejś wartości. Chociażby na portalu społecznościowym Facebook. Tutaj codziennie tysiące zdjęć jest bezmyślnie kopiowanych i wstawianych na tablice użytkowników Zdjęcia nie są podpisane, kto jest ich autorem, nikt nie zwraca na to uwagę, że ktoś ma do nich prawa.

Fotografowie są często narażeni na kradzież zdjęć i tekstów z ich stron. Pracując jako zawodowy fotograf Wrocław, wielokrotnie padałem łupem złodzieju czy też plagiatorów. Moje teksty ze strony były w bezczelny sposób kopiowane i niekiedy bez jakichkolwiek zmian wstawiane na inne witryny. Podobnie zdjęcia z mojego portfolio czy też z mojego bloga są często kradzione, usuwane jest z nich logo, wstawiane logo innej osoby i publikowane gdzieś w sieci jako zdjęcia innej osoby.
Na szczęście dzisiaj Google umożliwia w łatwy sposób znaleźć złodzieja.
Sposób 1
Wykorzystujemy specjalne witryny, które namierzają duplikaty treści. Pokazują stronę źródłową, a potem stronę, która ukradła tekst. Można też po prostu kawałek tekstu, czy też całe zdania wrzucić w przeglądarkę Google. Jeżeli zobaczymy, że w wynikach wyszukiwania znajdujemy całe zdania skpi0owane z naszej strony mamy złodzieja.
 Sposób 2
Chcąc znaleźć kopie naszych zdjęć w internecie wystarczy , ze odpalimy przeglądarkę Google i przejdziemy do zakładki „grafika”. Teraz tylko wystarczy nasze zdjęcie przeciągnąć w pole „szukaj”. Po chwili otrzymamy odpowiedz czy ktoś połakomił się na nasze fotografie czy też nie.
Pamiętajmy, każdy fotograf, czy to ślubny, czy reklamowy, czy portretowy ma prawa do swoich fotografii Nikt bez naszej zgody nie może rozporządzać naszymi działami. Niestety tego typu bezczelne praktyki są dziś niemalże plagą naszych czasów. osobiście sam, jako fotograf Wrocław kilkakrotnie byłem ofiarą podobnych kradzieży.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz